Makatkowa moda
Obecnie w naszym Muzeum eksponujemy wystawę jubileuszową „Skarbony pamięci”, na której prezentujemy eksponaty, które do Muzeum Etnograficznego trafiły na przestrzeni ostatnich 10 lat. Ekspozycja pokazuje rozwój jaki na przestrzeni lat przeszły kolekcje gromadzone w Muzeum, które w sposób linearny obrazują zmieniające się mody i upodobania ludności wiejskiej.
Jedna z przestrzeni ekspozycji poświęcona jest kolekcji stroju, w skład której wchodzą również tkaniny i przedmioty użytku codziennego. Prezentujemy tam makatki, które to w ostatnich latach często trafiały do zbiorów.
Ojczyzną makatek z białego płótna, z prostym haftem konturowym, zdobiących głównie kuchnie były Niemcy i Holandia. W krajach tych używano ich powszechnie już w XIX w. Na początku XX stulecia zaczęły one upiększać także wnętrza i w innych krajach Europy takich jak: Anglia, Austria, zachodnia Białoruś, Bułgaria, Czechy, Estonia, Francja (tam jedynie w Alzacji i Lotaryngii), Litwa, Łotwa, Macedonia, Polska, Portugalia, Rosja, Serbia, Słowacja, Szwecja, Ukraina i Węgry. Najpierw pojawiły się domach mieszczańskich, potem robotniczych, a na koniec wiejskich.
Największy rozkwit „makatkowej mody” w naszym regionie przypada na lata 60. XX w. Wnioskować możemy, że wynikało to z faktu, co potwierdzają informacje zdeponowane obecnie w Archiwum Muzeum Etnograficznego, że mieszkańcy wsi przywiązywali znacznie większą wagę do reprezentacyjnego wyglądy stroju odświętnego, niż wystroju wnętrz swoich domów. Natomiast na przestrzeni lat domy, układ pomieszczeń oraz wyposażenie wnętrz ulegały drobnym przeobrażeniom, jednak nie przechodziło drastycznych zmian. Sytuacja zaczęła ulegać zmianom dopiero po II wojnie światowej.
Początkowo hafty na makatkach (a także ręcznikach, kieszonkach, kranówach i ząbkach na kredens – bo zazwyczaj wyszywano cały zestaw zdobiący kuchnię) były jednobarwne, przeważnie niebieskie, niekiedy czerwone lub czarne, zazwyczaj haftowane łańcuszkiem. W latach 30. XX wieku coraz częściej stawały się wielokolorowe. Kolejny etap rozwoju to makatki z jednobarwnym lub wielobarwnym drukiem, gotowe do zawieszenia zaraz po zakupie. Makatki wieszane nad łóżkami zazwyczaj wykonywano z szarego płótna, zdobiły je również inne motywy zdobnicze.
Makatki przez wiele lat nie były interesujące dla badaczy mimo, że doskonale zdawano sobie sprawę jak ważną rolę- nie tylko dekoracyjną- pełniły. Uważano je za kicz, nie posiadający żadnych wartości estetycznych. Zarzucano „fabryczność” i traktowano je jako wyrób zapożyczony, w którym brak inwencji własnej wytwórców. Może dlatego niewiele jest ich w naszych zbiorach. W ostatnich latach przybyło ich najwięcej (w porównaniu z poprzednimi latami). Zazwyczaj darczyńcy przynoszą je z wielkim sentymentem, a i podobne uczucia wzbudzają wśród zwiedzających.
- Bociany, wyk. Rozalia i Helena Walne, Zalesie (Rzeszów), II poł. XX w.
- Bez, wyk. Maria Szetela, Dobrzechów, l. 30. XX w.
- Makatka kuchenna, wyk. Bronisława Hulek, Rzeszów, l. 50. XX w.