Bułgarskie zaręczyny

Obrzędy weselne u Bułgarów składały się  z dwóch  faz, pierwsza z nich ważniejsza  to zaręczyny mające charakter prawny (regulowany zasadami miejscowego prawa zwyczajowego),  druga czyli ślub i wesele to już tylko, według tamtejszych tradycji uroczyste, społeczne zatwierdzenie i usankcjonowanie zawartej uprzednio umowy.

Proces  zaręczyn składał się z trzech etapów. Pierwszy miał charakter poufny, odbywał się zwykle wieczorem i zachowany był w ścisłej tajemnicy. Wtedy to do domu dziewczyny wysyłano  posłańców, których zadaniem było zorientowanie się czy ewentualne plany matrymonialne są możliwe do zrealizowania. Zarówno pytania, które zadawali posłańcy jak i odpowiedzi gospodarzy cechowała ogromna rezerwa i zdawkowość  Posłańcy przychodzili zwykle jako „kupujący”, gospodarze jeśli oferta była dla nich interesująca wyrażali wstępną zgodę mówiąc “pomyślimy”, przy odmowie oświadczali, że dziewczyna jest jeszcze “za mała”.  Drugi etap to „małe zaręczyny” kiedy to omawiane były szczegółowo warunki i żądania obu stron, głownie dotyczące wysokość posagu panny młodej. Etap trzeci to “duże zaręczyny”, organizowane przez rodziców kawalera w domu dziewczyny. Przygotowywali oni rytualne podarki  dla panny: pasy z klamrami (paftami), bransoletki i inną biżuterię (jej ilość i wartość świadczyła o zamożności rodziny kawalera), a także kitkę czyli  ozdobny bukiecik przypinany do włosów. Obdarowywano także rodziców panny i innych domowników. Jeśli dary te zostały przyjęte, a dziewczyna odtańczyła  z kitką obrzędowy taniec, oznaczało to, że  umowa została ostatecznie zawarta i że dziewczyna i chłopak są zaręczeni. Zarówno “małe” jak i “duże” zaręczyny były jawne i stanowiły okazję do poczęstunku i zabawy.

Elżbieta Piskorz-Branekova

 

Zaręczynową biżuterię zobaczyć można na wystawie czasowej „Chleb życia, chleb śmierci”.

Serdecznie zapraszamy!

Skip to content