Pocałunek w kulturze ludowej

W kalendarzu świąt nietypowych 6 lipca uznaje się za Światowy Dzień Pocałunku. Niektórzy świętują ten dzień również 28 listopada lub 28 grudnia. Pocałunek w kulturach europejskich jest symbolem i gestem miłości. Na przestrzeni wieków pocałunkiem potwierdzano uznanie porządku społecznego i różnorakich zależności pomiędzy ludźmi. Był też jedną z form zawierania duchowego pokrewieństwa, braterstwa bez związków krwi – pobratymstwa u Słowian. W tradycyjnej kulturze ludowej pocałunek jest również wyrazem szacunku, oddania, czci, i potwierdzeniem przynależności do wspólnoty kultowej. Całować można nie tylko osoby, ale i rzeczy.

W książce pt. „Przeciw urokom” Franciszek Kotula napisał: „Ciężkie, surowe życie na wsi, pełne dramatów pozbawione było czułości. Pocałunek w codziennym życiu jako wyraz czułości czy miłości był niesłychaną rzadkością. Całowało się rzeczy święte, sakralne, przepraszając lub prosząc o łaskę, uwielbiając. Dlatego chłop całował pierwszy snop zboża, jaki z wozu został rzucony na boisko, żebrak całował gospodynię w rękę za kromeczkę chleba”. Przepraszano również chleb, który upadł, wielokrotnym całowaniem. Przez pocałunek chłopi oddawali cześć ziemi, obrazom, figurom; całowali rodziców i ludzi starszych z prośbą, podziękowaniem lub przeproszeniem. Młodzi zapraszali na wesele, całując ręce gospodarzy, również czynili to prosząc rodziców o błogosławieństwo. Pocałunek zakłada fizyczny kontakt i ustanawia duchowy związek. Całowanie niemowlęcia po pierwszej kąpieli przez rodziców i po powrocie ze chrztu przez lud motywowane było tym, „żeby dziecko było kochane”. Nawet w chwili zgonu pamiętano jak należy się żegnać pocałunkami. Młodzi całowali zmarłego w rękę, starsi i najbliżsi w usta, policzki i czoło. Pocałunek może wybawić z choroby i czaru (jest częstym motywem w literaturze i folklorze). W medycynie ludowej pocałunek świętych obrazów leczył choroby jamy ustnej. W folklorze wielu krajów (n.p. „Śpiąca królewna”) oraz w niektórych obrzędach pocałunek nie tylko przywraca zdrowie, ale wskrzesza do życia. Z drugiej strony przytaczane w folklorze pocałunki nie-ludzi: diabła, rusałki, wiedźmy kończą się chorobami a nawet śmiercią całowanego. W każdym razie ważne jest to, kto, kogo, jak i gdzie, i z jakimi intencjami całował.

Elżbieta Dudek-Młynarska

Bibliografia:

  1. Kotula, Przeciw urokom, Warszawa 1989, s. 154
  2. Libera, Pocałunek w życiu wieśniaka, (w:) Poszukiwanie sensów: lekcja z czytania kultury, pod red. P. Kowalskiego, Z. Libery, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2006.
  3. Jastrzębski, O całowaniu i pocałunkach, (w:) Tabu, etykieta, dobre obyczaje, pod red. P. Kowalskiego, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, 2009. – S. 123-134

 

Amor XX w., olej na płótnie, Roman Sumień, Przemyśl, 1974 r.,

 

Skip to content