Straż Grobowa z Mazurów

W 1922 roku w Mazurach powstała Straż Ogniowa. Od początku swojego istnienia członkowie Straży pełnili służbę przy Grobie Pańskim: początkowo w kościele parafialnym w Raniżowie – część gospodarzy była w Fajermanach (Mazury były wówczas wsią należącą do parafii Raniżów) a od momentu utworzenia własnej parafii – w Mazurach (od 1937 roku). Według wspomnień starszych osób, pamiętających opowieści swoich dziadków Grób Pański przed Wielkanocą urządzano w stojącej w Mazurach kaplicy drewnianej, stojącej niegdyś po przeciwnej stronie obecnego kościoła, koło której rosły ogromne lipy. Zachowała się pamięć o mazurskim gospodarzu Ludwiku Bełzie, zwanym Mazurskim „Symeonem”, który odprawiał m. in. majowe nabożeństwa w tej kaplicy i prawdopodobnie on organizował taki Grób Pański. Wartę przy nim trzymali właśnie członkowie Straży Ogniowej, którzy nie byli członkami Fajermanów z Raniżowa.

Służba przy Grobie Pańskim była tylko jedną z czynności wykonywanych przez Straż Ogniową. Obecnie na okres Wielkiego Tygodnia spośród Straży Ogniowej wyłania się Straż Grobową. Oprócz tej warty pełni ona także służby honorowe przy innych uroczystościach kościelnych, obchodach świąt państwowych, uroczystościach w gminie Raniżów i w Mazurach.

 

Na około dwa tygodnie przed Wielkanocą członkowie Straży Grobowej przeprowadzają kilka prób musztry. W Wielką Środę: członkowie Straży przy pomocy mieszkańców wsi urządzają Grób Pański.

W Wielki Czwartek od kilku lat wieczorem, po uroczystościach liturgicznych odprawiana jest Droga Krzyżowa, idąca przez wieś, ostatnia stacja jest zlokalizowana na cmentarzu. Żołnierze Straży Grobowej idą po obu stronach Krzyża, przy każdej Stacji Drogi Krzyżowej na wezwanie Komendanta oddają salut halabardami.

 

W Wielki Piątek na krótko przed rozpoczęciem nabożeństwa Komendant przyprowadza Straż do kościoła. Wszyscy wchodzą w dwuszeregu, idąc równo, krokiem marszowym, ustawiają się w głównym przejściu, wzdłuż ławek dla wiernych. Komendant stoi sam na czele wprowadzonych przez siebie kolumn. Po wejściu na rozkaz Komendanta zatrzymują się, w salucie lekko pochylają halabardy, Komendant salutuje wyciągniętą z pochwy szablą. Po tym honorze rozpoczyna się liturgia Wielkiego Piątku. Przed Komunią świętą Komendant wydaje polecenie ustawienia się w szeregi wzdłuż ławek dla wiernych, a ksiądz rozdaje im Komunię jako pierwszym. Następnie na polecenie Komendanta oba szeregi łączą się w jedną kolumnę, stojącą na środku głównego przejścia. Po Komunii Straż znów rozstępuje się na 2 kolumny, stojące wzdłuż ławek. Członkowie Straży Grobowej asystują przy przenoszeniu monstrancji z Eucharystią do Grobu Pańskiego. Komendant wcześniej odwraca się do Żołnierzy, wypowiada stosowną komendę: czterech pierwszych Żołnierzy idzie za księdzem niosącym monstrancję i ministrantami do przygotowanego wcześniej Grobu, a następnie dwóch Żołnierzy pozostaje już na warcie. Pozostałych dwóch Komendant doprowadza do reszty Straży, a następnie krokiem marszowym wyprowadza z kościoła do wartowni. Warty zmieniają się co pół godziny. Za każdym razem Komendant lub wyznaczony przez niego Rozprowadzający wprowadzają zmienników do kościoła i podprowadzają pod Grób. Komendant przyklęka przed Grobem, a następnie zarządza zmianę warty. Oczekujący na zmianę jednocześnie odwracają się twarzami do siebie, odchodzą krok do boku a wówczas ich miejsce zajmują Zmiennicy (wszystko odbywa się zgodnie z wymogami musztry wojskowej). Straż pełni wartę do 22 – 23 (dopóki trwa adoracja).

 

W Wielką Sobotę: służbę przy Grobie rozpoczynają od godziny 7 rano. Niegdyś święcenie pokarmów odbywało się na schodach kościoła. Wówczas był zwyczaj, ze jeden z członków Straży stał z boku z koszykiem, do którego zbierał jajka „dla księdza”. Przed rozpoczęciem liturgii Wielkiej Soboty przed kościołem w Mazurach odbywa się święcenie ognia i wody. Strażacy OSP rozpalają ogień a członkowie Straży Grobowej otaczają kręgiem ognisko i prowadzącego liturgię księdza. W tym kręgu stoją wszyscy członkowie Straży, z wyjątkiem pełniących wówczas wartę przy Grobie Pańskim. W trakcie liturgii ognia i wody Komendant salutuje szablą a Żołnierze halabardami: trzymają je lekko pochylone do dołu. Po liturgii wchodzą do kościoła. W trakcie uroczystego odśpiewywania „Chwała na wysokości Bogu”, kościelny bije w dzwony a Straż salutuje. W trakcie nabożeństwa także następują zmiany warty. Po zakończeniu liturgii Komendant odprowadza Straż do Wartowni. Niegdyś wartę trzymano przez całą noc aż do rezurekcji.

 

W Wielką Niedzielę: na około godzinę przed rezurekcją wszyscy członkowie straży przychodzą do Wartowni. Tam ubierają się w ozdobione na rezurekcję mundury (dopięte biało-czerwone naramienniki z frędzlami – epolety i biało-czerwone lamówki nad kieszenią na piersi), biało-czerwoną szarfę, zakładaną skośnie od prawego ramienia do lewego boku, u dołu zszytą, końce luźno zwisają do dołu. Do halabard przypinają pęki biało – czerwonych wstążek oraz biało-czerwoną chorągiewkę. Dawniej przy procesji rezurekcyjnej 4 Żołnierzy niosło baldachim nad Najświętszym Sakramentem, niesionym przez księdza. Był też zwyczaj, ze jeden z członków Straży, biorących udział w procesji niósł na przedzie dużego baranka z ciasta. Obecnie Straż Grobowa idzie w dwóch kolumnach za feretronami a przed baldachimem, który niesiony jest przez członków Straży. Wchodząc do kościoła Straż Grobowa ustawia się w szpaler przy ławkach wiernych i salutuje przed wchodzącym między szpalerem Sakramentem. Następnie ustawiają się już przodem do ołtarza.

 

Po rezurekcji członkowie Straży wychodzą z kościoła z towarzyszeniem bębna oraz werbli i organizują pokaz musztry, która odbywa się na placu koło kościoła albo pobliskim parkingu. Przed pokazem ksiądz proboszcz odbiera meldunek, składany przez Komendanta o zakończeniu warty przy Grobie Pańskim, stanie liczebnym oraz o gotowości Straży do przeprowadzenia pokazu musztry. Kończy słowami: Chrystus zmartwychwstał! a Żołnierze odpowiadają: Prawdziwie zmartwychwstał, Alleluja! Po odebraniu meldunku ksiądz proboszcz prowadzony przez Komendanta robi przegląd warty: przechodzi wzdłuż całego szeregu, następnie stając przed Strażą mówi: Czołem Strażacy! na co Straż odpowiada: Czołem Księże Proboszczu! Wówczas ksiądz wita się uściskiem ręki z każdym z członków Straży i prosi o przeprowadzenie pokazu musztry. Taki pokaz trwa około 15 minut. Po jego zakończeniu ksiądz proboszcz zaprasza wszystkich członków Straży na śniadanie wielkanocne.

Po śniadaniu wielkanocnym w domu parafialnym Straż rozpoczyna „chodzenie po wsi” Oddział Straży maszeruje do rytmu wybijanego przez bęben i werble. Idący na czele Komendant prowadzi Straż do domów poważniejszych mazurskich gospodarzy i tam na obejściu przeprowadzają pokaz musztry dla gospodarza i jego rodziny. Na koniec Komendant melduje gospodarzowi: Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał. Przyjęte jest, że w ten sposób uhonorowani gospodarze częstują Straż wędliną, wódką i składają datek pieniężny, który jest przeznaczony na potrzeby Straży. Ten zwyczaj wprowadzono od 2010 roku, wcześniej tego nie praktykowano. Jak mówili Informatorzy, zostało to bardzo dobrze przyjęte we wsi. Każdy gospodarz oczekuje teraz, że Straż przyjdzie na jego podwórko, traktują to jak wyróżnienie i oznakę poważania.

 

Materiały zebrane przez Wojciecha Dragana podczas badań terenowych przeprowadzonych w 2012 r. w ramach projektu „Turki – podkarpaccy strażnicy tradycji wielkanocnych”.

Skip to content