Nie tylko ozdoba. Z biżuterią przez wieki

Czas trwania: 11.10.2011 r.- 31.12.2011 r.

Od czasów najdawniejszych człowiek zdobił swoje ciało i ubiór, początkowo drobnymi ozdobami zrobionymi z muszelek, zębów, a nawet bursztynu. Wraz z rozwojem ludzkości zwiększała się ilość wykorzystywanych surowców, pojawiła się biżuteria z miedzi, brązu, żelaza, złota i srebra. Powstawały nowe wzorce i rozwiązania techniczne. Zmieniały się mody, mówiące nam dziś nie tylko o upodobaniach właścicieli, ale również o zaawansowaniu kulturowym, gospodarczym, a także o wzajemnym oddziaływaniu różnych kultur.

Najważniejszą rolą biżuterii jest ozdoba ciała, podniesienia własnej atrakcyjności. Do tego typu ozdób należą naszyjniki, wisiory, diademy, bransolety, różnego rodzaju kolczyki, klipsy i zausznice.

Dawniej biżuteria nie odgrywała jedynie funkcji zdobniczej. Niektóre elementy ubioru spełniały rolę użytkową. Ozdobne guzy, klamry, zapinki, brosze i szpile miały podtrzymywać elementy ubioru (zwłaszcza w starożytności), a jednocześnie często były kunsztownie wykonane. Zachwycają szpile kultury łużyckiej, zakończone główkami o różnych kształtach, fibule z okresu wpływów rzymskich zadziwiają różnorodnością form. Pągwice służące do zapinania pętlic u żupanów i kontuszów robiono czasem ze srebra lub złota i ozdabiano szlachetnymi kamieniami. Równie wiele emocji wywołują przepiękne klamry pasów noszone przez pierwszych Słowian. Niezwykle dekoracyjne były klamerki butów noszonych przez magnaterię polską, ubierającą się na styl zachodni. Przykładów można by mnożyć wiele.

Niektóre elementy biżuterii odgrywały również funkcję religijną. Wśród biżuterii odkrywanej przez archeologów znajdują się amulety, które miały bronić swego właściciela przed czarami, złymi duchami i niepowodzeniem. Zapewne są wśród nich i talizmany mające przynosić właścicielowi szczęście. Wraz z narodzinami chrześcijaństwa pojawiły się symbole wyznawanej wiary, które również często były pięknie zdobione i wykonywane z drogich kruszców. Ważnym elementem stroju ludowego były korale, na które często nałożony był krzyżyk lub medalik. Te ostatnie upamiętniały również uroczystości jubileuszowe, misyjne, odpustowe, konsekracje kościołów oraz niektóre wydarzenia polityczne. Na tym tle wyróżniają się przepięknie zdobione enkolpiony, kryjące wewnątrz relikwie lub cytaty z Pisma Świętego.

Jednym z najciekawszych rodzajów biżuterii jest biżuteria patriotyczna. Można do niej zaliczyć np. zawieszane na piersi podczas konfederacji barskiej ryngrafy z Matką Boską Częstochowską, ukazaną na tle orła, ale także pierścienie, krzyżyki, bransolety, medale, wisiory z emblematami narodowymi. Na pamiątkę uchwalenia Konstytucji 3 Maja Stanisław August Poniatowski zasłużonym reformatorom wręczał pierścienie pamiątkowe z grawerowanym napisem „Fidia manibus” (dla wiernych rąk). Tadeusz Kościuszko najwaleczniejszych żołnierzy nagradzał pierścieniami z wygrawerowanym „Ojczyzna Obrońcy Swemu” . W okresie wojen napoleońskich pisano na pierścieniach „Już żyje Polska”, a po ich klęskach: „Boże wspieraj wiernych Ojczyźnie”. W okresie żałoby narodowej niewiasty zamieniały swą biżuterię na mającą niewielką wartość materialną biżuterię wykonywaną z czarno oksydowanego srebra, stali, lawy wulkanicznej i rogu. Chętnie noszono bransolety w formie kajdan, krzyżyki upamiętniające ofiary demonstracji 8 kwietnia 1861, pierścienie z symbolami cierniowej korony, palmy męczeństwa, herbami Polski i Litwy. Ozdoby te miały wielką wartość moralną, były dowodem wiary w odzyskanie niepodległości, męczeństwa narodu oraz braterstwa z walczącymi o wolność. Osoby noszące biżuterię patriotyczną narażone były na represje zaborców. Pierścienie pamiątkowe pojawiały się również wśród zesłańców na Sybir oraz żołnierzy I i II wojny światowej.

Poza walką, pamięcią i miłością ojczyzny pierścienie symbolizowały również miłość i wierność małżeńską. Były oznaką władzy państwowej, godności biskupiej, dostojeństwa urzędników państwowych. Służyły do pieczętowania dokumentów. Spełniały również rolę znaku rozpoznawczego pośród rodów szlacheckich czy też wśród tajnych organizacji, np. Filaretów.

Również łańcuchy, które nosili świeccy i duchowni możni oraz rycerstwo w początkowym okresie, identyfikowały przede wszystkim piastowane urzędy. Biżuteria była oznaką prestiżu, majętności oraz przynależności klasowej. Podkreślała pozycję społeczną właściciela.

Biżuterii przypisywano również magiczną moc. Wiele było w historii legendarnych klejnotów, które miały podobno wspomagać swojego właściciela – czy to od dolegliwości fizycznych, czy też psychicznych i duchowych, miały trzymać wrogów z daleka i chronić przed złymi mocami. Zielniki pełne są receptur służących do wykonywania maści i mikstur z dodatkiem sproszkowanych kamieni szlachetnych. Według protokołu cudów z XIII w. pierścień biskupi św. Stanisława z opalowym oczkiem leczył choroby umysłu i słabość głowy. Pierścień z szafirem noszony na lewej ręce miał wzmacniać serce i wspomagać wzrok. Szmaragdowe oczko pierścienia odpędzało epilepsję, ból i choroby serca. Oczywiście były również klejnoty, o których mówiono, że sprowadzają klątwę na właściciela.

Klejnoty i precjoza były również kosztownym mieniem ruchomym, które można było łatwo sprzedać i zastawić. Biżuteria była chętnie wręczanym (i równie chętnie przyjmowanym) upominkiem. Używana była jako forma przekupstwa, oddawana na rzecz spraw narodowych lub jako wota do kościołów.

Przedmioty prezentowane na wystawie „Nie tylko ozdoba – Z biżuterią przez wieki” pochodzą z różnych epok i należały do różnych warstw społecznych. Ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Rzeszowie prezentowane są zarówno znaleziska z wykopalisk archeologicznych, elementy rzeszowskiego stroju ludowego, pamiątki patriotyczne, jak i ozdoby noszone przez tutejsze elity. Szczególnie interesujące są przedmioty odkryte na grodzisku w Czermnie pochodzące ze zbiorów Muzeum Regionalnego im. dr Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim, oraz kolekcja biżuterii etnicznej ze zbiorów prywatnych Alfreda Sepioła dyrektora Muzeum Regionalnego w Jaśle.

Judyta Sos

Wystawa ze zbiorów: Muzeum Etnograficznego im. F. Kotuli w Rzeszowie
Muzeum Regionalnego im. dra Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim
Działów: Archeologii, Historii i Sztuki Muzeum Okręgowego w Rzeszowie
Alfreda Sepioła z Jasła
oraz prace autorskie:
Justyny Pisarek z Rzeszowa
Macieja Kilarskiego z Rzeszowa
Tadeusza Sońskiego z Rzeszowa

Scenariusz: Judyta Sos, Jakub Basara

Aranżacja: Jakub Basara, Justyna Pisarek

Skip to content