„Człowiek doznaje dziwnego uczucia(…) wzlotu ducha (…) gdy wyobraźnię swoją wlewam w drzewo”.
Po zakończeniu II wojny światowej, w okresie PRL-u nastąpił rozkwit sztuki ludowej, w tym rzeźby wykonywanej przez nieprofesjonalnych artystów pochodzących ze środowisk wiejskich. Pojawiało się wiele opracowań i monografii, odkryto nowe, oryginalne talenty. Samo zjawisko żywe i dynamicznie rozwijające się, wykroczyło poza kręg zainteresowań etnografów i historyków sztuki, docierając do szerszego grona odbiorców, dzięki pracy ludzi związanych z działalnością kulturalną np. dziennikarzy.
Wpływ na to miało kilka istotnych czynników. Pierwszym z nich było działanie ustrukturyzowanego przedsiębiorstwa Cepelia, które zachęcało ludowych rzemieślników i artystów do produkcji towarów na sprzedaż. Dzięki temu wielu artystów pozyskało rynki zbytu dla swoich dzieł, nie tylko na terenie kraju, ale również poza jego granicami.
Drugim czynnikiem wpływającym na rozwój m. in. rzeźby ludowej była działalność instytucji muzealnych. Organizowały one wystawy i przeglądy twórczości ludowej, po których często pozyskiwały do swoich zbiorów najciekawsze obiekty. Takie zainteresowanie dorobkiem artysty działało na niego mobilizująco i skutkowało wzrostem ilości wykonywanych przez niego prac.
Kolejną istotną kwestią dla rozwoju sztuki ludowej była potrzeba tworzenia i wyrażenia natchnienia przez samych artystów. Zacytować można słowa twórcy ludowego Bronisława Sendeckiego:
Człowiek doznaje dziwnego uczucia, ni to nazwać olśnieniem, ni to nazwać ekstazą, w każdym razie daje się odczuć moment wzlotu ducha i przychodzi moment, gdy wyobraźnię swoją wlewam w drzewo.
Przykłady powojennej rzeźby ludowej oglądać można obecnie na naszej wystawie jubileuszowej „Skarbony pamięci”, gdzie prezentujemy obiekty, które trafiły do naszego Muzeum na przestrzeni ostatnich 10 lat. Wystawa została dofinansowana z budżetu Województwa Podkarpackiego. Serdecznie zapraszamy!
MZ